Po przerwie ...

20:55

Niedawno zdałam sobie sprawę, że ostatni post zamieściłam na blogu 26 maja, a tu jakby nie patrzeć już prawie połowa lipca i żadnego wpisu ... w związku z powyższym w tym tygodniu oprócz dzisiejszego posta obiecuję wrzucić jeszcze jeden. 
Jak wspominałam w jednym z wcześniejszych wpisów od lutego aż do końca czerwca uczęszczałam na warsztaty z szycia na maszynie. Zajęcia odbywały się raz w tygodniu, w małej 6-cio osobowej grupie. Czas spędzony na owych warsztatach zaowocował fajnymi znajomościami, a przede wszystkim poznaniem tajników szycia, którymi dzieliła się z nami zawodowa krawcowa. Podczas zajęć szyłyśmy kosmetyczki z podszewką, sakiewki na drobiazgi, patchworkową narzutę na łóżko, wszywałyśmy zamki, podwijałyśmy spodnie i na sam koniec każda z nas uszyła dla siebie bluzkę i to nie byle jaką, bo z reglanowym rękawkiem, niby żabotem i wiązaniem pod szyją. Poniżej zdjęcie, być mało widoczne szczegóły wykończenia, ale możecie ,,rzucić okiem".



 Ps. Zdjęcia robione były w przepięknych ogrodach - Kapias ogrody pokazowe w miejscowości Goczałkowice - Zdrój ( http://www.kapias.pl ). Cudne miejsce, warte odwiedzenia i spędzenia tam czasu.
Oprócz ogrodów znajduje się tam restauracja, w której można zamówić dania obiadowe, lody, kawę, herbatę itp., a także centrum ogrodnicze gdzie można zaopatrzyć się w cudowne rośliny i wspaniałe dekoracje do ogrodu i nie tylko. Warto zaznaczyć, że właściciele ogrodów udostępniają je zwiedzającym zupełnie za darmo ... chapeau bas







You Might Also Like

1 komentarze

  1. Miejsce przepiękne! Nie miałam pojęcia, że takie ogrody mamy w Polsce. Mam nadzieję, że uda mi się kiedyś tam wybrać.

    OdpowiedzUsuń

Popularne posty

Polub nas na facebooku

Subscribe